Na tegoroczną pielgrzymkę do Częstochowy wyruszyłyśmy już 1 października wczesnym rankiem, aby dotrzeć do Kalwarii Zebrzydowskiej i tam wraz z przewodnikiem prowadzącym rozważania odbyć Drogę Krzyżową. Zwiedziłyśmy także Sanktuarium i uczestniczyłyśmy w nabożeństwie różańcowym. Nazajutrz rano wyjechałyśmy do Wadowic. Tutaj zwiedziłyśmy Muzeum – Dom Jana Pawła II oraz Bazylikę. Z bagażem przeżyć i wzruszeń wyruszyłyśmy do głównego celu naszej podróży.
Na Jasną Górę jak zawsze jedziemy dziękować za życie i modlić się o zdrowie na kolejne lata. Sobotni poranek był słoneczny i ciepły. Zebrało nas się z całej Polski, a także z Niemiec, z Czech i Słowacji 10 tysięcy. Mszy św. przewodniczył bp Antoni Długosz, który podkreślił, jak ważna jest wspólna nasza droga, zmierzanie w tym samym kierunku. Dostałyśmy też słowa otuchy i wiary od Papieża Franciszka w liście, który został odczytany. Po zakończeniu Mszy św. spotkała nas szczególna niespodzianka – piękny koncert piosenek w wykonaniu bp J. Długosza.
Jadąc już do domu „zdobyłyśmy” jeszcze zamek chęciński, który zawsze mijamy po drodze. Do zobaczenia za rok w Częstochowie, jedynym miejscu w Polsce, gdzie tak licznie możemy się spotkać.